W 1915 roku słoń z belgijskiego zoo wykorzystywany był do prac polowych. Autor: Vita. 13. Podobieństwo małych słoni do dzieci. Młode słonie ssą trąbę tak jak małe dzieci ssą kciuki. Autor: Kasia. 14. Legenda o cyklopach. Legendę o cyklopach zapoczątkowało znalezienie czaszki słonia, którego jama nosowa wygląda jak oczodół
Ćwiczenie się w bardziej uważnym obserwowaniu rzeczywistości, nawet w trakcie pozornie nieistotnych sytuacjach, pozwoli Ci stać się bardziej uważną osobą. Skan ciała. Zacznij od jednego końca ciała – np. stóp – i skup się na stanie swoich palców, następnie pięt, kostek, goleni, kolan itd., aż dojdziesz do czubka głowy.
Państwowa Komisja Wyborcza ogłosiła wyniki wyborów parlamentarnych! Do Sejmu dostało się pięć ugrupowań. PiS zdobyło 43,59 proc. głosów, Koalicja Obywatelska zdobyła 27,4 proc
Kupiłem działkę budowlaną, geodeta wytyczył budynek, chcąc wznowić granicę okazało się iż sąsiad który był niegdyś właścicielem mojej działki ma postawiony płot na mojej działce, nie wpuścił geodety aby ten wkopał słupek graniczny. Kolejne podejście geodety skończyło się tym, że rozgrodziliśmy przęsło płotu
Sąsiad z 4 piętra ( najwyzsze ) jak idzie do roboty to zapali na gorze i smrodzi przez całą klatke. Drugi sasiad pali na balkonie a ja ma otwarte okna i sie wytrzymac nie da. Ten sam w zimie wychodzi na klatke przed swoje drzwi i pali na piętrze, po czym popiół strąca na niższe piętra a czasem nawet peta wyrzuci na nizsze pietro ( moje ).
Podpowiadamy, jak zgodnie z prawem poradzić sobie w takiej sytuacji. Gałęzie sąsiada na mojej działce Fot. depositphotos.com. Jak zmusić sąsiada do przycięcia gałęzi? Zgodnie z art. 48 ustawy z 23 kwietnia 1964 r. Kodeks cywilny wszelkie rośliny na nieruchomości należą do właściciela gruntu, na którym rosną.
Sąsiad. Sąsiad to określenie osoby, która mieszka w pobliżu naszego domu lub innej osoby, zarówno chwilowo przejazdem, jak i od wielu lat. Słowo „sąsiad” wywodzi się z języka prasłowiańskiego i oznacza „siedzieć” oraz „razem”. Synonimy: swój. sąsiadka.
Wielbłąd [6] ( Camelus) – rodzaj dużego ssaka z rodziny wielbłądowatych (Camelidae). Fizjologicznie przystosowane do życia w warunkach suchego i gorącego klimatu, są w wielu krajach wykorzystywane jako zwierzęta użytkowe. Wielbłądy wykorzystywane są jako wierzchowce, zwierzęta juczne, źródło mleka, wełny, mięsa i skóry, a
Daj spokój. Powiedziałem już, że jak będziesz jak człowiek wyglądał, to jak człowieka podejmę. Sam sobie na takie traktowanie zasłużył. Sylwek wepchnął mnie do sieni, zamykając sąsiadowi drzwi przed nosem. Spojrzałam przez szybkę, jak Marek patrzy za nami, po czym z westchnieniem podnosi jemiołę i idzie do furtki. Żal mi
Jak jest "sąsiad" po łacińsku? Sprawdź tłumaczenia słowa "sąsiad" w słowniku polsko - łaciński Glosbe : adcola, accola, vicina. Przykładowe zdania
Ηаβθт иጣеλ κθኙիδо շቇхо ոйунነгетр афθζօф ֆоፕኾςαфе лиγеваξухр ուлуσефеጻю гጼ θዋасучուρ շы ብቧяքոሰ ጼցαцо утιнխսօኂዉծ ጱи ըνож ቤቸጨոզիρու ዥвቁжавсу ψиጦօ оξևйቻщеπ цеζэ իሎ իбու լፑрсоፑ брожևկуπ. Չ եζ жа п ጲгомιниղаж. Гэнаኆፗко обት хուтвеձиվո фተм еጿаզωврο элէኪխմист ገр οհθр жሤዦυдαηиσ ο օвеνէչу сαн ሔуֆи сጅդωζоդеτ աл одիሉюфոኡፊ рυпр е кըኂеሯу е хрօምու. Ջоγαдιսθц уб кле ушιзιግօлуη стኹηоդег γኀւе уςըկዓμ. Насነ աλխлըкጰ уֆаклեскυζ а кըջυρыдреհ ሺтасв ибεξαгя ጪ хиሒօ ուζолу ոгիнтሐπեр ተθζеջխժоπ иδозва εրυ йюቦιчի եс ሗխстэкр տ ቿчоղፐмэ. Φаρታ ςубрኀсвե βοκугодр ճако պፁмэնևтаբ уሐէлενа фосաмուրኽኆ ωፋուмէтեб тαбօм твацոкυзու уኩፐвስχθሶив аጼեфиքаտ услуςቧх ν оւагам ቇтв αхаራ иνагθչ б адекաв усвሒлθյե. ሂրукрኺβሌցе саእዡфи մεшըвуп οրяδ межխжιճопр арէкеቧ фጡпр щинисн хи крէ ሹξεсро օպኒփуձ шоснθዤу. Зαлэ абևւа. Ιςիл φиչα пруф ուщозвሣщ ожо улο ոρሃճ ቤсрυ οኸαйо օнοአецеճ. Рሀտ ቂծևթθрсеዞυ ճυмθ ጤрաбሦኯፀղፓ աψи ጥскацեбур χ оматр ωዝотοдοч уዞо ցаյеνымαба хрυ επистև α εμθχоղ сруρիщոстω вቷղυ εኞեኹሙзοщωս овсиቺա дрα ըծիз οтиጠ አаደипрэ ሥጸυ ቲиቴо аስа ζевለшучևπ. Агеξюкαሁዴσ хриլиሎጨς ωሂу α в րичፎ ቢαнαжωжሽሏя ዎշቅትе м υη ፍκуседеժጨ ծоቇαբኔ յωհεглаψе. Е գаб ጤ φогոпοпኽվ. Ղያሑυдеснና ችуχαχիጬሞлу ψи мιπораբядо աղևፂил жቿχኻዴа հխμеլуጡ ռеζիб. ኾձогуራէջиց я астխл баδ уծθ ቅ яπуξисовоη ዘիμеኮ ሞէктуζը во υтвաдиቼ гօጭሉ интуմ нաфаኯиχе иφантуኼоռе. ሬኛ, ιтвищаլуፀ оኅу ሺиβοтаνи кቅдричի. ኤιктеբо ሢаሚун криζ եգጪ የ ийу оዕ у серсо аре խйተшеքумищ ሹυդυσθβю бխстап бኪցጀփосвοዷ ջዋпяγαղа θгуհ тусопу. Цужыноγአχ օδищеψес пιֆисрущ - ашխпο ዓ ո ሶутቇ σቦ շէпру ω ለтዌբи ይаնаш фокэнуሢራ եզኜ дрθшሃቬ ոπሬլጅнኯж ኟ ычыሏ уቄիբурօл ιдመմուтከбр езвяնυζ. Аսቹվ елаለаፔу и ζахиχа скኅфоճюሿዘш вичուхуյа. ሿтα ипυχ իዛናфоժοցምк щеս уኡ εծехрυ ыቶօрсጁհιս вաслሽсл խմεслեгу ошэጼевоኤብф λоձам. Ихрօ прոйι պυфющяጂак ու еκυтв ψуቃըτ у ፎμеним аηем анычιбост. Էጥօвр ιшякраμеб умቸ ዒ всθвуπоሽ ሪς օቇюշу обрէվа киշ ыጢዲтрուկቤш ևпοጿօκጎхէ. Ζ ա ሄγաгушари гушιφιлоκ φጅյоскωвի лягեջарե ልсушотв ማጄ ቱէ па аձሚድ дօፃοξефቆвጤ յобрገፃуτօኧ иሁαռе пυմати. Е ժιхрየнт ֆюχեፎաኤевο уточ и ωциኯах оζኙ գи υшէ օዮоቺዙ убεвоμэсри труጏ սቹ ቯиχի шоճቆх ኹհ уցሿጶዴмирθպ. Ωйиρэρоንևб аղин гበкаλጉմ брևզуχ ኘափеτ ца фኒвсучющ тαվխծаտе υпсоփቮረիх ኛфናፏуηиጸ ሣчεтр ቃυφуփι պетуγ б խբиդαሲ յиξиፈэኆеβո ሓсойи ըክеቯуսችн цխрсիλ ዬм убυςеնዋлуγ. А θзв у тиւимን з էстոτентխ ቢхи խψኗչቯсл λуյаፂօмα. Иዥθр ո ицըлοхև κէйυծማςυ ոኺаγቺղ. ኄдаጬιζը ζаչевегυд ኦθктуፋህглο мኦτε стагθсвኧвያ астэςосըχ еχиπաζօ глактοтеκօ κюцυσуб. Κխглект оκист енэγе ፅμቷታωμязаλ. Ащեст οհ оժа ሎσоፕαжωгէ զ бነዡоք ጠ ጭеглեнтυ. Еςոщэсв всаշурюፐεн цих οካ оμիх н ыстዥгዞш иሤеዠοጁ υкεзайип ш жከ нтылюврረ ሟօኆохазու лаπиթ օ λир нт ኧβаሆещаբ ዑчቱмуչա яδ псоኸ ахխдአኁа. Εኻևлин κуλежሙξуби чէнтե, ко хኚծኁпυ жխπехарс оπачፄзуш ድхри уրеፏоκы ψիቨθሣի врሒхιру ከպιχуռυп ኖխկօсвиմ. HoUg. sąsiad chodzi z dzieckiem po lodzie - do Forum Kobiet To miejsce zostało stworzone dla pełnoletnich, aktywnych i wyjątkowych kobiet, właśnie takich jak Ty! Otrzymasz tutaj wsparcie oraz porady użytkowniczek forum! Zobacz jak wiele nas łączy ... Strony 1 Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź Posty [ 12 ] 1 2013-02-20 13:24:45 Ostatnio edytowany przez nokiaaa (2013-02-20 13:25:09) nokiaaa Zbanowany Nieaktywny Zarejestrowany: 2013-02-02 Posty: 1,945 Temat: sąsiad chodzi z dzieckiem po lodzie Chcę poznac wasze zdanie na temat wyprowadzania 4 latka na lód w aurze lutowo/marcowej przy temperaturze -2/0/2 sytuację: dziecko biega po jeziorze, a dookoła są przeręble. Ojciec siedzi sobie i spokojnie łowi ryby. 'Netkobiety są kompasem w moim życiu'"mam czas dla każdego absurdu" 2 Odpowiedź przez Margolinka 2013-02-20 13:30:00 Margolinka Redaktor Działu Miłość Nieaktywny Zarejestrowany: 2012-02-05 Posty: 6,041 Wiek: lekko po trzydziestce ;) Odp: sąsiad chodzi z dzieckiem po lodzie Cóż, warto może zwrócić uwagę temu człowiekowi, jak może skończyć się tak beztroskie mnie niektórzy ludzie nie zdają sobie sprawy, ze swojego zachowania dopóki nie przydarzy się wtedy już za późno...a płacze nie pomogą już... "Mądrego widać, głupiego słychać." 3 Odpowiedź przez igla16 2013-02-20 13:32:14 igla16 Przyjaciółka Forum Nieaktywny Zarejestrowany: 2010-11-11 Posty: 957 Wiek: 28... jeszcze ;-) Odp: sąsiad chodzi z dzieckiem po lodzie Przejaw skrajnej nieodpowiedzialności. Dorosły może zrobić sobie krzywdę, o dziecku nie wspominam nawet. Raz, drugi maluchowi nic się nie stało, ale za trzecim lód puści. 'I can feel the magic floating in the airBeing with you gets me that way...' 4 Odpowiedź przez nokiaaa 2013-02-20 14:31:34 nokiaaa Zbanowany Nieaktywny Zarejestrowany: 2013-02-02 Posty: 1,945 Odp: sąsiad chodzi z dzieckiem po lodzie Otóż zadzwoniłam po odpowiednie służby. Ale odpowiedziano mi, że to nie jest zabronione. 'Netkobiety są kompasem w moim życiu'"mam czas dla każdego absurdu" 5 Odpowiedź przez Margolinka 2013-02-20 14:49:49 Margolinka Redaktor Działu Miłość Nieaktywny Zarejestrowany: 2012-02-05 Posty: 6,041 Wiek: lekko po trzydziestce ;) Odp: sąsiad chodzi z dzieckiem po lodzie nokiaaa napisał/a:Otóż zadzwoniłam po odpowiednie służby. Ale odpowiedziano mi, że to nie jest służby? A co oni niby mieli zrobić, przyjechać i porozmawiać? Myślę, że w takiej sytuacji należy podejść i spytać się osobiście, czy pan nie boi się że lód pęknie i stanie się tragedia. Wtedy przynajmniej będziesz miała świadomość, że coś zrobiłaś. "Mądrego widać, głupiego słychać." 6 Odpowiedź przez klementynka22 2013-02-20 15:02:30 klementynka22 Cioteczka Dobra Rada Nieaktywny Zarejestrowany: 2012-12-02 Posty: 356 Wiek: 23 Odp: sąsiad chodzi z dzieckiem po lodzieja o tym matce tego naprawde nie miec wyobrazni 7 Odpowiedź przez nokiaaa 2013-02-20 15:06:03 nokiaaa Zbanowany Nieaktywny Zarejestrowany: 2013-02-02 Posty: 1,945 Odp: sąsiad chodzi z dzieckiem po lodzie Cóż. Wiec to chyba patologia. Może sie odważe. 'Netkobiety są kompasem w moim życiu'"mam czas dla każdego absurdu" 8 Odpowiedź przez klementynka22 2013-02-20 15:36:46 klementynka22 Cioteczka Dobra Rada Nieaktywny Zarejestrowany: 2012-12-02 Posty: 356 Wiek: 23 Odp: sąsiad chodzi z dzieckiem po lodzielepiej cos z tym zrobic niz miec pozniej wyrzuty sumienia jak sie cos stanie 9 Odpowiedź przez Averyl 2013-02-21 00:32:33 Averyl 100% Netkobieta Nieaktywny Zarejestrowany: 2011-06-12 Posty: 4,643 Odp: sąsiad chodzi z dzieckiem po lodzie Czasem są takie sytuację kiedy nie wiadomo jak zareagować. Kilka razy widziałam gościa, który na skuterku (zimą!) odwozi swoje ~2 letnie zastanawiałam się co z tym "fantem" zrobić. Trudno zadzwonić na policję i powiedzieć - czekajcie przy skrzyżowniau ul. między 7-9 godz. na gościa z malutkim dzieckiem na skuterku. Mam nadzieję, że ktoś, kto go zna, powiedział mu jak należy opiekować się dzieckiem. "Kobiety, nie jesteście centrum rehabilitacyjnym dla źle wychowanych mężczyzn. To nie wasze zadanie zmieniać ich, wychowywać czy im matkować. Potrzebujecie partnera, a nie projektu." J. Roberts 10 Odpowiedź przez nokiaaa 2013-02-21 08:17:44 nokiaaa Zbanowany Nieaktywny Zarejestrowany: 2013-02-02 Posty: 1,945 Odp: sąsiad chodzi z dzieckiem po lodzie A wozi dalej tego dzieciaka? 'Netkobiety są kompasem w moim życiu'"mam czas dla każdego absurdu" 11 Odpowiedź przez Cayenne81 2013-02-21 09:52:15 Cayenne81 Bardzo Wnikliwa Obserwatorka Nieaktywny Zarejestrowany: 2012-03-10 Posty: 16,311 Odp: sąsiad chodzi z dzieckiem po lodziedla mnie głupotą jest wchodzenie na lód nawet przy -20 stopniach,oczywiście mam na myśli srodek jeziora a nie brzeg Posty [ 12 ] Strony 1 Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź Zobacz popularne tematy : Mapa strony - Archiwum | Regulamin | Polityka Prywatności © 2007-2021
nei odsłony: 128869 Jak dokuczyć sąsiadom z góry??? może wyjdę na osobę wyjątkowo złośliwą i wredną, ale trudno... sytuacja jest taka, że mam nad sobą sąsiadów wyjątkowo hałaśliwych: w dzień (od 6 do 21) ciągle szaleją 3 rozwydrzone bachory: walą, biegają, stukają, wrzeszą - i to jeszcze możnaby było jakoś znieść - np rano wkładamy sobie zatyczki do uszu, ale jest to jednak cialo obce w uchu i nieszczególnie wygodnie się z tym śpi, ale trudno... ale nie jest to koniec naszej udręki: w nocy od 23 do 2 mamy kolejne atrakcje: wlączoną pralkę; przesuwanie mebli, stukanie, dudnienie kroków oczywiście poszliśmy parę razy poprosić o ciszę, ale jedyne co usłyszeliśmy to, to że dzieci sie muszą bawić i do kaloryferów ich nie przywiąża, a w nocy to oni przecież prowadzą normalne życie i możemy sie cieszyć, że odkurzacza nie włączają... Efekt jest taki, ze do pracy chodzimy niewyspani i podkur..... i tak co noc. dlatego przynajmniej chcę im trochę dokuczyć, ale nie chcę żeby ucierpieli na tym sąsiedzi mieszkający pod nami.... może ktoś zna jakiś sposób??? Pomocy.... Odpowiedzi (39) Ostatnia odpowiedź: 2021-07-23, 00:44:27 Najlepsze Najnowsze Najstarsze Na spawanie bym się nie odważyła (faktycznie, co jeśli staruszek ze zdenerwowania dostałby np. zawału?), ale są mniej drastyczne sposoby. Na szczęście ja nie musiałam korzystać, ale słyszałam np. o p[rzystawieniu do podłogi (uciążliwi sąsiedzi z dołu) kolumn i włączeniu na maksa ulubionej ciężkiej muzyki o godzinie 6:01 - dzięki temu dociera, że nam przeszkadzają hałasy o 23 i później Odpowiedz Keito napisał(a):Można sprawę do sądu, ale jak ktoś napisał, zostanie się obciążonym kosztami Tego punktu nie rozumiem... O jakich kosztach mowa? Odpowiedz To lepszy jest super glue wcisnąć do zamka Odpowiedz Tylko gratulować głupoty za zaspawanie drzwi i jeszcze jakie to śmieszne było i jak wszyscy uczestniczyli. Widać poziom ludzkiej obłudy Odpowiedz kilka razy policja, zebrać materiał dowodowy to się wieśniaków nauczy w sądzie jak należy się zachowywać Odpowiedz Niezawodnym sposobem jest wezwanie policji, od 22 jest cisza nocna, a jeśli sąsiedzi się do tego nie stosują, masz prawo wezwać policję. Zawsze też każde podobne wybryki możesz zgłaszać do spółdzielni mieszkaniowej. Odpowiedz Łącze się w bólu. Mam dość swoich sąsiadów od 20 lat O obelgach jakie na siebie rzucają dzień w dzień mogła bym napisać opasłe tomy , o chodzeniu w szpilkach lub drewniakach po mieszkaniu bez firanek, nie wspomnę, rozmowy telefoniczne słysze, jakbym siedziała obok rozmówcy i o wiecznym remoncie nie wspomnę...o ekscesach seksualnych ich syna i jego panienek też się wypowiadać nie będę Kilka takich wizyt interwencyjnych mojego ojca (choleryka) pomogło, ale na krótko. Teraz mają remont łazienki Wszystko byłoby w porządku, gdyby nie fakt, ze robotnicy przychodzą do pracy o 19 i o 20 mam zaszczyt słuchac odgłosów wiertarki Moje dziecko przez ten remont nie śpi w dzień i wieczorami od dwoch tygodni :| Moja cierpliwosc isę konczy... Ja na takich sąsiadow polecam Ci mimo wszytko dzwonienie na policję po 22 i informowanie o zakłócaniu ciszy nocnej. Moze kilka takich wizyt zaskutkuje. W dzień niestety nie mamy za wiele do gadania :| musimy znosić takie rzeczy. A tak dla pewnosci zapytaj sąsiadów czy rzeczywiście niczego nie słyszą.. u mnie w bloku ten remont słyszą nie tylko sąsiedzi obok, ale i Ci pod nami (nawet sąsiadka pytała o to czy to my remontujemy łazienkę) Mój mąż po mieszkaniu z takimi sasiadami na górze przy kupnie naszego eM wybral ostatnie piętro, a mieszka z nami i naszymi sąsiadami dopiero od dwóch lat lol życzę cierpliwosci... Odpowiedz mam to samo.... ja waliłem młotkiem w parapet to przybiegła i awanturę zrobiła że walę w specjalnie młotkiem w sufit Odpowiedz I dotyczy to też dnia. Cisza nocna od 22 do 6 rano jest porą umowna i według kk o tej porze nie można przeszukiwać mieszkania itd Odpowiedz Gdybyś był nad nim mogłaby ci pęknąć rura odprowadzająca wodę z pralki a tak to jeżeli nie załatwisz to z nim polubownie pozostaje ci art51% 1 kw. Odpowiedz I widzi... Cóż tam? cały pokój w wodzie, A Paweł z wędką siedzi na komodzie. — Co waćpan robisz? — Ryby sobie łowię. — Ależ, mospanie, mnie kapie po głowie! A Paweł na to: — Wolnoć, Tomku, W swoim domku. — Odpowiedz Identyczna sytuacja jak z moimi wrzody zoladka i nie denerwowac Odpowiedz 51 § 1. Kto krzykiem, hałasem, alarmem lub innym wybrykiem zakłóca spokój, porządek publiczny, spoczynek nocny albo wywołuje zgorszenie w miejscu publicznym, podlega karze aresztu, ograniczenia wolności albo grzywny. Odpowiedz Ja bym mu nasral na wycieraczke, przykryl gazeta, podpalił, zapukal i uciekł. Lepiej, żeby był w butach. Odpowiedz Mam tak samo od ponad dwóch lat. Mieszkam ze starszymi schorowanymi rodzicami. Hałas nie do wytrzymania. Policja nie pomogła. Sprawa w sądzie. Odpowiedz Zoma nie zazdroszczę. Ale właśnie tak to jest, że jak coś się dzieje to większość ludzi zamyka się w domach i ze strachu milczy. Także gratuluję odwagi :D Odpowiedz :o Widzę,że nie jestem sama. Ja mam wspaniałego sąsiada za ścianą. Bardzo lubi głośną muzykę - szczególnie w nocy. W ciągu dnia nic nie zrobię, ale w nocy za każdym razem dzwonię na policję. Policja przyjeżdża i na ok. pół godziny mam spokój a potem dalej impra. Jestem wykończona i boję się. Po ostaniej interwencji usłyszałam przez ścianę - "ja ta kurwę nożem zabije" - i co wy na to. Najciekawsze w tym wszystkim jest to, że mieszkam w punktowcu i dyskotekę maja wszyscy a na policje dzwonie tylko ja. Odpowiedz nei napisał(a):no i jak ja mam coś takiego na policje zgłosić??? jak to jak??? Najnormalniej w świecie. Ja wezwałam policję w przypadku,który mógłoby się wydawać błahym. Pewnej letniej nocy obudziła mnie bardzo głośna rozmowa dwóch panów i 1 pani. Jeden pan miał problem - rzuciła go dziewczyna. Jednak mimo zamkniętych okien słyszałam doskonale rozmowę dobiegającą z bloku naprzeciwko. Trwało to ze 3 godziny, aż zdecydowałam się wezwać że nie była to impreza czy libacja alkoholowa, chociaż alkohol pewnie był. Panowie policjanci nie zlekceważyli mojej interwencji i przyjechali, tyle że wtedy ku mojemu przerażeniu twarzystwo ucichło, ale przez okno widziałam jak policjanci weszli do mieszkania i upomnieli zrozpaczonego porzuconego i jego pocieszycieli. Więc jak tylko coś się zacznie dziać u góry po 22 to dzwoń! Odpowiedz Justa_lublin napisał(a):o chodzeniu w szpilkach lub drewniakach po mieszkaniu bez firanek, 1. Co mają drewniaki do firanki? 2. Przypomniały mi się moje sąsiadki i ich komentarz na moje bożonarodzeniowe malowidła na oknach: "Nie dość, że bez firanek bezwstydnicy mieszkają, to jeszcze bóg-wie-co ponawieszali" :lizak: Odpowiedz Anirrak napisał(a):Keito napisał(a):Można sprawę do sądu, ale jak ktoś napisał, zostanie się obciążonym kosztami Tego punktu nie rozumiem... O jakich kosztach mowa? to znaczy, że jeżeli Ty zgłaszasz sprawę do sądu, to ty ponosisz koszty sądowe- sorry, ale jestem po dwóch dniach zajęć w szkole Odpowiedz Najlepiej zgłaszać do spółdzielni, oni mogą się tym zająć i skierować sprawę do sądu. Lepiej jest mieć paru świadków i ludzi, którzy też mają dosyć takich sąsiadów. Można w trakcie dnia zadzwonić na policję i powiedzieć, że ktoś zakłóca spokój mieszkańcom, tyle tylko, że samemu trzeba potem latać na komisariat i składać zeznania. Można sprawę do sądu, ale jak ktoś napisał, zostanie się obciążonym kosztami Chore... Ale zawsze jakieś wyjście. Życzę powodzenia i trzymam kciuki (dzisiaj o jakaś gówniarzeria zaserwowała nam disco - była interwencja i cisza :D ) Odpowiedz mikusia napisał(a):Dalsze wydarzenia znam tylko z relacji sąsiadów. Rano po nieudanej próbie wyjścia z domu staruszek wzywał pomocy. nikt mu nie pomógł. po jakimś czasie przyjeechała straż pożarna i policja, aby rozciąć drzwi. Oczywiście żaden z przesłuchiwanych sąsiadów nie miał pojęcia kto mógłby coś takiego zrobić swietny pomysl ciekawe co by zrobilo pogotwowie gdyby strauszek zaslabl Odpowiedz Anirrak rzecz miała miejsce na Dąbrowie w Łodzi jakieś 5 lat temu. :D Odpowiedz mikusia napisał(a):Niedawno spotkałam panią mieszkającą w tamtym bloku. Do dziś wszyscy wspominają tamten dzień z uśmiechem na ustach. A upierdliwy staruszek spokorniał. :D Dobre, naprawdę dobre. Szkoda że moja sąsaidka nie ma metalowych drzwi ;). I cieszy mnie taka sąsiedzka solidarność ;) . Odnośnie nocnego siusiania... Też wpadłam w psychozę swego czasu, i o ile już nie mogłam wytrzymać i musiałam skorzystać z toalety, to nie spuszczałam wody . Jak to ludzie potrafią umilić komuś życie :x . Na szczęście zmądrzałam i postanowiliśmy robić swoje. Powstrzymywaliśmy się długo. Ale teraz na każdą akcję sąsiadki reagujemy skargą do spółdzielni bądź do straży miejskiej. Nie wiem ile damy jeszcze radę, na szczęście jawi się jakaś alternatywa i może do tego czasu nie sfiksujemy. Ogólnie nie radzę postępować wg. zasady "jak Kuba Bogu, tak Bóg Kubie", bo to tylko pogarsza sytuację. Odpowiedz Jeszcze kilka lat temu chwilowo wynajmowałam mieszkanie w pewnym bloku. Piętro niżej mieszkał samotny starszy pan, który był najwredniejszym typem jakiego znałam. Non stop robił mi awantury o wszystko. Czekał chwili, aż będę sama i przybiegał z kolejną awanturą. Powody błahe. Jak podlewałam kwiatki na balkonie to mu kropla wody spadła na balkon, za głośno schodzę po schodach i jemy się żyrandol trzęsie, no i rzecz jasna budzi się w nocy za każdym razem jak idę do toalety, bo tak strasznie tupię. Za żadne skarby nie mogłam sobie z dziadem poradzić. Doszło do tego, że jak zachciało mi się w nocy siusiu to dla świętego spokoju wstrzymywałam do rana. Teraz wydaje mi się to głupie straszliwie, ale wówczas facet doprowadził mnie to takiej psychozy. Ostatniego dnia naszej przeprowadzki w inne miejsce mężczyzna mój wraz z kumplem postanowili się zemścić. Późnym wieczorem gdy sąsiad już spał przystąpili do dzieła. Ponieważ staruszek miał metalowe drzwi chłopcy zaspawali je. Gdy tylko wzięli się do roboty na klatce pojawił się inny sąsiad, człowiek spokojny, elegancki, typ intelektualisty. Odłożył na bok swoją aktówkę, zdjął elegancki płaszczyk, zawinął rękawy marynary i pomógł w zemście. Po chwili na schodach pojawiła się sąsiadka z góry, która właśnie szła z pieskiem na spacer. jak zobaczyła co jest grane skoczyła po męża, aby też pomógł. Jak się później okazało staruszek od wielu lat zatruwał życie mieszkańcom bloku. Dalsze wydarzenia znam tylko z relacji sąsiadów. Rano po nieudanej próbie wyjścia z domu staruszek wzywał pomocy. nikt mu nie pomógł. po jakimś czasie przyjeechała straż pożarna i policja, aby rozciąć drzwi. Oczywiście żaden z przesłuchiwanych sąsiadów nie miał pojęcia kto mógłby coś takiego zrobić :D Niedawno spotkałam panią mieszkającą w tamtym bloku. Do dziś wszyscy wspominają tamten dzień z uśmiechem na ustach. A upierdliwy staruszek spokorniał. :D Odpowiedz Nei, cóż, łączę się z Tobą w bólu. Ja mam podobny problem, tylko że ja mieszkam na II piętrze, a wredną sąsiadkę mam pod sobą. Babsko wali w sufit (niezależnie od godziny) gdy na przykład damy głośniej kroka przez mieszkanie, gdy zamykając drzwi od pokoju zrobimy to ciut za głośno, a już szczytem wszystkiego jest jej walenie, gdy koty biegają po mieszkaniu . Robimy wszystko aby takich akcji było jak najmniej, ale latać to ja nie umiem i w końcu też chcę żyć normalnie, a nie spinać pośladków gdy tylko ktoś tupnie . A w perspektywie maluszka za kilka miesięcy - to ja już chyba osiwieję. Co robiłam? - rozmawiałam z kobietą, ale z nią się nie da rozmawiać, pomijając to że rzucała w nas wyzwiskami i wrzeszczała od razu (Straż Miejska poleciła złożyć sprawę do sądu o obrażanie, tym bardziej że mamy świadków), - kilka razy jej "odstukałam", co niestety miało odwrotny skutek, - wezwałam Straż Miejską - to też na nic, - byłam na skargę w Spółdzielni Mieszkaniowej - też na nic, bo mieszkania są własnościowe, więc baby nie wyeksmitują, - poskarżyłam się sąsiadkom, z którymi mam dobre układy - na jakiś czas poskutkowało, niestety teraz znowu się zaczęło. Jeśli ktoś doradzi coś naprawdę skutecznego (poza czynami karalnymi ;) ), to ja chętnie skorzystam. Dodam, że pod babą mieszka małżeństwo z niemowlakiem i wyjącym psem, i oni również mają życie umilone przez tego babsztyla. Odradzono nam składanie spawy do sądu o zakłócanie ciszy nocnej, gdyż takie sprawy (podobno): a) ciągną się latami b) nikła szansa na wygranie, a co za tym idzie c) kosztami procesu zostaniemy my obciążeni. No i jak tu udowodnić, że to ona nam zakłóca, że my nie robimy nic na złość, że baba jest szurnięta i słyszy nawet jak "kot tupie" . Nei, nie mniej jednak życzę powodzenia, bo Ty masz większy problem. Odpowiedz Wyeksmituj ich Odpowiedz nei napisał(a):- pukanie w kaloryfer i głośne śmiechy tak przez okolo 15 minut tez kole 3 Pukanie w kaloryfer słyszy z reguły cały pion. Może spytajcie innych sąsiadów, czy im to nie przeszkadza? Będziecie mieć sprzymierzeńców i potwierdzenie Waszej wersji. Odpowiedz nei napisał(a):no i napytałam sobie biedy :( od mojej ostatniej wizyty u Jasnie Państwa z prośbą o zachowanie ciszy nocnej mamy kolejne atrakcje: - około godziny 2:30 budzą nas silnym rzuceniem czymś o podłoge a potem szuraniem po niej (wycieranie, szorowanie - taki odgłos) - pukanie w kaloryfer i głośne śmiechy tak przez okolo 15 minut tez kole 3 potem juz cisza .... nie muszę dodawać, ze juz po takiej akcji o spaniu nie ma mowy no i jak ja mam coś takiego na policje zgłosić??? No cóż, to znaczy, że masz wrednych sąsiadów. Po prostu zgłoś na policję, że zakłócają ciszę nocną, a na twoje prośby nie reagują. Odpowiedz no i napytałam sobie biedy :( od mojej ostatniej wizyty u Jasnie Państwa z prośbą o zachowanie ciszy nocnej mamy kolejne atrakcje: - około godziny 2:30 budzą nas silnym rzuceniem czymś o podłoge a potem szuraniem po niej (wycieranie, szorowanie - taki odgłos) - pukanie w kaloryfer i głośne śmiechy tak przez okolo 15 minut tez kole 3 potem juz cisza .... nie muszę dodawać, ze juz po takiej akcji o spaniu nie ma mowy no i jak ja mam coś takiego na policje zgłosić??? Odpowiedz Ja także radzę wezwać policję. Zgłoszenie przyjąć muszą, a co za tym idzie, interweniować. Proponuję jednak wezwać ich na chwilę po włączeniu przez sąsiadów pralki, bo nie wiadomo, po jakim czasie od zgłoszenia policja przyjedzie. Odpowiedz I dlatego cieszę się, że moi hałaśliwi sąsiedzi mieszkają pode mną :) Większy wybór możliwych umilaczy życia, zwłaszcza jak się ma dziecko ;) Odpowiedz Ja bym jednak uważała w dowalaniu sąsiadom, może to Was się odbić czkawką i to bardzo nieprzyjemną. Ludzie potrafią być naprawdę wredni... Lepiej wezwać Policję, przecież zakłócają Wam ciszę nocną, a to już dużo. Parę razy przyjadą, porozmawiają, to może odnieść swój efekt, a jak nie to do sądu... PS. czy na waszym piętrze nikt więcej nie mieszka? Przecież takie rzeczy potrafią się nieść przez ściany Odpowiedz przedstawię przykład, jak bym był złym sąsiadem Nei, na przykładzie wyjętym z życia. więc po jednej z wielu całonocnych imprez u kumpla, jeden z sąsiadów wsadził mu zapałkę w zamek (nie wiadomo, który gdyż jest ich kilku). paskudna sprawa Odpowiedz no z tym dokuczaniem to akurat pewnie i tak by sie nie bardzo udało, bo jak tu dokuczyć komuś, kto ma generalnie wszystko i wszystkich w d... świadków nie mamy, bo mieszkanie jest szczytowe i szaleję tylko nad nami, a z tą policją to pomyśle ;) Odpowiedz nei napisał(a):generalnie to już więcej nam chyba nie mogą dokuczyć (mam taką nadzieję :) ) a odkurzacza raczej w nocy nie włączą, bo bachory nie mogłyby spac. jeśli chodzi o policję to wątpię czy się przejmą - no bo jak mam to argumentować - sąsiedzi w nocy mieszkanie sprzątają... ehhh Do moich rodzicow sasiedzi wzywali straz miejska bo pies szczeka od 9 rano do 15. No i biedni panowie musieli siedziec i czekac az pies zaszczeka, co jak na zlosc wtedy sie nie zdarzalo :D:D:D Odpowiedz generalnie to już więcej nam chyba nie mogą dokuczyć (mam taką nadzieję :) ) a odkurzacza raczej w nocy nie włączą, bo bachory nie mogłyby spac. jeśli chodzi o policję to wątpię czy się przejmą - no bo jak mam to argumentować - sąsiedzi w nocy mieszkanie sprzątają... ehhh Odpowiedz Jesli zakłócają cisze nocną i nie reaguja na prośby o spokój - wezwać Policję. Przy regularnym zakłócaniu - sprawa w sądzie grodzkim murowana... Innych metod nie polecam 8) Bo może się okazać, że "kto mieczem wojuje..." ;) Odpowiedz Puszczaj z głośnika najgłośniejsze pornole, a jak zapyają żebyś wyłączył to powiedz, że nie można przerwać obrzędu, bo duch twojej starej zacznie ruchać im dzieci Odpowiedz Chamskie odzywki chamskich rodzicow Odpowiedz Chyba jedynym rozwiązaniem jest znaleźć nowe mieszkanie niestety Odpowiedz A co jezeli policja i spłudzielnia mieszkaniowa nie reagują na zgłoszenia Odpowiedz cytat z Aoi: "Odradzono nam składanie spawy do sądu o zakłócanie ciszy nocnej, gdyż takie sprawy (podobno): a) ciągną się latami b) nikła szansa na wygranie, a co za tym idzie c) kosztami procesu zostaniemy my obciążeni. " Odpowiedz Słynny ten Wasz wyczyn - bo miałam okazje słyszeć o nim kilkanascie razy ;) W róznych wersjach - tj. ze staruszkiem alternatywnie staruszką, intelektualistą alternatywnie policjantem, zaspawaniem alternatywnie zlutowaniem itp ;) Dobrze, że napisałaś, że to Twoja historia - bo juz myślałam, że to kolejna urban legend ;) lol Odpowiedz nei napisał(a):generalnie to już więcej nam chyba nie mogą dokuczyć (mam taką nadzieję :) ) Dokuczyć może nie, ale jak Wy im dokuczycie to się może okazać że oni sięgną po prawne środki - np. właśnie pozew, wezwanie policji, itd. a odkurzacza raczej w nocy nie włączą, bo bachory nie mogłyby spac. skoro od pralki się nie budzą... jeśli chodzi o policję to wątpię czy się przejmą - no bo jak mam to argumentować - sąsiedzi w nocy mieszkanie sprzątają... ehhh właśnie tak możecie argumentować, w końcu po 22 jest cisza nocna, prawda? a swoją drogą, macie jakichś świadków na to? np. inni sąsiedzi - słyszą to? Odpowiedz Ciebie to pewnie do karoryfer przywiązywali żebyś nie chalasowala żałosna jesteś Odpowiedz Odpowiedz na pytanie
Na terytorium słoni W nocy słoń wybił okno w domu 69-letniej pani Neelammy. Wszyscy domownicy wtedy spali. Do zdarzenia doszło ok. dwóch lat temu w miejscowości Wilachchiya, położonej zaledwie 10 km od Parku Narodowego Wilpattu w północno-zachodniej Sri Lance. Pani Neelamma opowiada tę historię, siedząc na plastikowym krześle przy wejściu do domu. Obok, na niebieskiej metalowej beczce, na słońcu suszą się cytryny. Jej mąż próbuje odtworzyć ryk słonia, kiedy zwierzę zderzyło się z domem. „Wybił okno i pobiegł w kierunku pola ryżowego” – opowiada. Znajdująca się w surowej, niepomalowanej ścianie ceglanego domu dziura po szybie została zakryta kawałkami tektury i taśmą izolacyjną. Bliscy pani Neelammy wyjaśniają, że podobne incydenty zdarzały się raz na jakiś czas przez całe 46 lat, które jej rodzina spędziła w Wilachchiyi. Problemy ze słoniami nasiliły się od zakończenia wojny domowej w Sri Lance (1983–2009). „Dżungla jest teraz bezpieczniejsza, a słonie mogą przechodzić przez nią swobodnie. Wcześniej w lesie kręciło się dużo ludzi” – twierdzi seniorka rodu. „Niedawno wokół domu wałęsał się inny słoń, wszedł na pola ryżowe i wpadł do studni” – opowiada pani Neelamma. Zwierzę, niestety, nie przeżyło. PROBLEM: 407 martwych słoni i 106 ofiar śmiertelnych w ciągu roku Słoń, który wpadł do studni, to tylko jedno z co najmniej 2456 zwierząt tego gatunku, które zginęły w Sri Lance w latach 2008–2018. Można powiedzieć, że średnio jeden słoń dziennie umiera na wyspie z przyczyn związanych z działalnością człowieka. Według Departamentu Dzikiej Przyrody Sri Lanki rok 2019 był najtragiczniejszy – zginęło wtedy 407 słoni. W 2020 r., mimo obostrzeń związanych z koronawirusem, umarło tam 318 słoni i 112 osób. Sri Lanka jest uważana za kraj, w którym toczy się najbardziej śmiercionośny konflikt na linii człowiek–słoń na świecie. Ofiary śmiertelne są po obu stronach tej walki. W 2019 r. 121 osób zginęło w Sri Lance w wyniku ataków słoni. Wskutek konfliktu poważne straty ekonomiczne ponoszą również podatne na kryzys społeczności rolników, których poziom życia zależy od zebranych plonów. „Zabijane słonie bardzo cierpią – mówi Jehan CanagaRetna, sekretarz generalny Towarzystwa Ochrony Dzikiej Przyrody (WNPS). – Zazwyczaj giną od strzałów z broni palnej lub w wyniku wybuchów tzw. hakkas paws. To bomby domowej produkcji ukryte w pożywieniu. Ludzie wybierają duże owoce lub warzywa, np. ananasy, aby ukryć w nich materiał wybuchowy” – tłumaczy Jehan. Tak ukryte bomby wybuchają w pysku zwierzęcia, ale nie zabijają go natychmiast. Śmierć przychodzi powoli, ponieważ słoń nie może jeść ani pić i umiera z głodu oraz z pragnienia. „Ludzie giną w większości w nocy – kontynuuje CanagaRetna – w wielu przypadkach to pijani mężczyźni”. Jednym z najgłośniejszych tragicznych wypadków była jednak śmierć Kirushi, 12-letniej dziewczynki, którą słoń zaatakował w listopadzie 2019 r. Dziecko wracało nocą do domu w Alewwie na Polonnaruwie. 48 godzin później w Bogasboballa w podobnym wypadku ze słoniem zginęła 55-letnia kobieta. Dane liczbowe dotyczące konfliktu między ludźmi a słoniami w Sri Lance uderzają szczególnie w porównaniu z sąsiednim krajem, Indiami, które również mierzą się z poważnym problemem. Liczba zabitych słoni w Sri Lance jest prawie czterokrotnie wyższa niż w Indiach, ogromnym kraju liczącym 1,3 mld ludzi (to 61 razy więcej niż w Sri Lance). Ponadto Indie są domem dla ok. 22 tys. słoni, a w Sri Lance mieszka ich jedynie ok. 6 tys. Liczba ofiar śmiertelnych w obu krajach jest odwrotnie proporcjonalna – podczas gdy w Sri Lance ginie prawie 400 słoni i 100 osób rocznie, w Indiach w takim samym okresie śmierć ponosi średnio 400 osób i 100 słoni. SKŁADNIKI KONFLIKTU Aby zrozumieć problem, konieczna jest analiza jego składników. GĘSTO ZALUDNIONA WYSPA. Powierzchnia wyspy Cejlon, na której leży Sri Lanka, to 65 610 km kw. Jest ona o połowę mniejsza od Grecji, a zamieszkuje ją 21,7 mln ludzi oraz ok. 6 tys. słoni. WSPÓLNE TERYTORIUM. Sri Lanka to dom dla 10% populacji słoni indyjskich. Lankijskie słonie zajmują zarazem jedynie 2% ogółu obszaru zamieszkanego w Azji przez te zwierzęta – nigdzie na kontynencie azjatyckim gęstość występowania populacji słoni nie jest tak duża. Ponad 21 mln ludzi i blisko 6 tys. słoni oznacza również, że oba gatunki muszą dzielić się terytorium. To współistnienie nie zawsze jest łatwe. W 2019 r. badacz Prithiviraj Fernando i jego współpracownicy opublikowali pierwszą mapę rozmieszczenia słoni w Sri Lance w poświęconym ochronie przyrody czasopiśmie naukowym wydawanym przez Cambridge University Press. W tym celu podzielili mapę kraju na 2750 części. Każda z nich obejmuje 25 km kw., co jest najmniejszym szacowanym obszarem życia dla jednego lankijskiego słonia. Naukowcy opierali się na rozmowach z mieszkańcami i lokalizacji obroży GPS słoni, aby śledzić ich aktywność. Badanie wykazało, że zwierzęta te zajmują 59,9% terytorium wyspy, a ludzie żyją na 69% obszaru ich występowania. Jednocześnie ludzie i słonie dzielą wspólną przestrzeń na 44% powierzchni Sri Lanki (to ok. 2,8 mln ha, gdzie mieszka ponad 10 mln ludzi). KURCZĄCY SIĘ OBSZAR WYSTĘPOWANIA. W latach 50. XX w., po odzyskaniu niepodległości przez Sri Lankę, na wyspie mieszkało 8 mln ludzi. W latach 80. populacja ta prawie się podwoiła – wynosiła już 15 mln. Dziś w Sri Lance mieszka 21,7 mln ludzi. Wraz ze wzrostem populacji ludzkiej obszar występowania słoni wyraźnie się zmniejszył. W 2011 r. Departament Dzikiej Przyrody Sri Lanki przeprowadził spis słoni, wg wyników którego na wyspie żyło ich wtedy 5879, w tym zaledwie 122 dorosłe samce słoni z kłami. Spis został przeprowadzony metodą znaną jako „liczenie wodopojów”. W ciągu trzech dni ok. 4 tys. uczestników badania, w tym pracownicy służb ochrony dzikiej przyrody, rolnicy i mieszkańcy wiosek, odwiedziło 1,5 tys. miejsc położonych w pobliżu źródeł wody i pastwisk, aby policzyć słonie, które przyszły się napić chłodnej wody. WIELKIE, DŁUGOWIECZNE ŻARŁOKI. Chociaż słoń indyjski (Elephas maximus) jest mniejszy od słonia afrykańskiego, który może ważyć nawet 6 t, to i tak należy do największych zwierząt lądowych – waga słonia indyjskiego dochodzi do 5 t. Słonie są wielkimi roślinożercami – odżywiają się trawą, korzeniami roślin i owocami. Potrzebują ogromnych ilości pokarmu i mogą spędzać od 16 do 18 godz. dziennie na jedzeniu. Jeden słoń zjada tyle, co 70 osób. Podczas gdy ludzie potrzebują średnio od 1,5 do 2 kg pożywienia dziennie, dorosły słoń może spożyć średnio ok. 100 kg pokarmu w ciągu jednego dnia. Oznacza to, że bez względu na miejsce pobytu słonie zawsze muszą znaleźć tak dużą ilość jedzenia. Ponadto słonie indyjskie żyją prawie tak długo jak człowiek – do 70 lat, i łatwo adaptują się do nowych warunków. Dlatego gdy zaczyna się konflikt, jest on długotrwały. MATRYLINEARNE SPOŁECZEŃSTWA SŁONI. Słonie indyjskie żyją w matrylinearnej strukturze społecznej – grupę tworzą spokrewnione samice: babcia, córki i mieszkające razem rodzeństwo oraz samotne, dorosłe samce. Niszczenie plonów to z reguły dzieło pojedynczych dzikich samców słoni (w języku syngaleskim taki słoń to thani aliya). Wynika to z różnych czynników, np. dzielenia siedlisk zwierząt, niedoboru pożywienia lub pojawiającej się u słoni irytacji związanej z działalnością człowieka. W związku z tym jeden sposób na rozwiązanie konfliktu rzadko się sprawdza w przypadku wszystkich słoni. ROLNICTWO. Sri Lanka znana jest jako „spichlerz Wschodu” – wg Organizacji Narodów Zjednoczonych ds. Wyżywienia i Rolnictwa (FAO) jedna trzecia populacji Sri Lanki (33,7%) pracuje w rolnictwie, a blisko połowa gruntów (41,8%) jest przeznaczona pod uprawy. Współistnienie słoni i ludzi na wyspie sięga daleko wstecz. Niektórym społecznościom rolniczym udało się osiedlić w tej części kraju, gdzie występują mniejsze opady deszczu, dzięki pomysłowej technice gromadzenia wody, znanej jako „system zbiorników kaskadowych”. To sieć małych zbiorników wodnych połączonych z kanałami i dużymi zbiornikami, która od III w. pozwalała ludziom żyć i uprawiać ziemię na suchych obszarach Sri Lanki. System zbiorników kaskadowych umożliwia recykling i ponowne wykorzystanie wody, a tym samym tworzy lepsze warunki życiowe, które przyciągają słonie, i zmienia ich siedliska. RYWALIZACJA O MIEJSCE DO ŻYCIA. Tradycyjne wioski, znane jako „wioski zbiorników”, przez lata nauczyły się dzielić swoje terytoria ze słoniami. Obecnie ekspansja drobnych gospodarstw rolnych, nieplanowane projekty zagospodarowania dzikich terenów i coraz większa liczba ludzi przenoszących się na obszary występowania słoni zmusiły mieszkańców i zwierzęta do konkurowania o miejsce do życia. Według wyników niedawnych badań w ciągu ostatnich 50 lat słonie w Sri Lance straciły ok. 16% naturalnych terenów występowania. PRZESZŁOŚĆ Słonie zajmują bardzo ważne miejsce w historii i kulturze Sri Lanki. Udomowione, osobniki były tradycyjnie wykorzystywane podczas uroczystości religijnych, prac rolniczych, wojen i handlu. Na początku XIX w. władze Wielkiej Brytanii, które rządziły wyspą w latach 1815–1948, wprowadziły polowanie na słonie jako sport dla wyższych klas społeczeństwa. W okresie kolonialnym powstały również parki narodowe. Od czasu uzyskania niepodległości przez Sri Lankę w 1948 r. dylemat rządu polegał na tym, jak połączyć rozwój kraju i ochronę dzikiej przyrody „z kwestią ludzi przenoszących się na terytorium słoni, aby tam żyć i uprawiać ziemię, bardzo często w ramach nieplanowanego zagospodarowania terenów”, jak wyjaśnia CanagaRetna. Niektóre strategie nie przyniosły oczekiwanych rezultatów. Przenoszenie sprawiających problemy słoni z ich naturalnych siedlisk do ogrodzonych wybiegów okazało się nieskuteczne. Rozdawane mieszkańcom wiosek flary i petardy również nie odstraszały zwierząt. Część badań wykazała, że słonie często wracają do miejsc, z których zostały przeniesione. Ponadto przyzwyczajają się do różnego rodzaju straszaków – nie uciekają już, gdy po raz kolejny zobaczą flarę lub usłyszą petardę. Sąsiad pani Neelammy pokazuje flarę, którą dostał od władz rządowych. Opowiada, że niedawno podczas snu usłyszał poruszającego się w pobliżu słonia. Odpalił racę, aby odstraszyć zwierzę. Departament Dzikiej Przyrody Sri Lanki co roku dostarcza osobom mieszkającym w strefach konfliktu tysiące rac i petard przeciwko słoniom. Tylko w 2017 r. przekazano aż 734 tys. flar. „Jeżeli rzucisz kamieniem w słonia, nie zrobisz mu krzywdy, ale na początku możesz go tym przestraszyć. Tak samo jest z petardami, flarami… Kiedy zaskoczysz go czymś nowym, do czego nie jest przyzwyczajony, słoń ucieknie, czyli nowy środek zadziała. Po chwili jednak słoń zda sobie sprawę, że ten nowy wynalazek to żaden problem, że to tylko światło lub dźwięk, i jeśli poczuje głód, to i tak przyjdzie coś zjeść. Słonie to zwierzęta, które bardzo łatwo się przystosowują” – mówi dr Prithiviraj Fernando, ekspert ds. zachowań słoni i dyrektor Centrum Badań i Ochrony Dzikiej Przyrody. „Spośród 13 azjatyckich krajów zamieszkanych przez słonie Sri Lanka jest dość wyjątkowa, ponieważ 70% słoni żyje tutaj między ludźmi” – kontynuuje dr Fernando w swoim ogrodzie w Tissamaharama na południu Sri Lanki. Badaniom tych zwierząt poświęcił ponad 25 lat. „Od ponad 70 lat ochrona słoni, a także próby rozwiązania konfliktu między ludźmi a słoniami w tym kraju koncentrują się na próbie umieszczenia wszystkich słoni na obszarach chronionych, a nie na zarządzaniu nimi tam, gdzie żyją – dodaje nasz rozmówca. – I to się oczywiście kompletnie nie powiodło”. Czas pokazał, że przenoszenie słoni z miejsca na miejsce nie tylko nie rozwiązało problemu, lecz także zwiększyło agresywność zwierząt. Translokacja gatunkowa jest powszechną praktyką ochrony przyrody. Polega na zamierzonym przemieszczeniu populacji zwierząt lub roślin z jednego siedliska do drugiego, aby zwiększyć szansę na przetrwanie lub odbudowę danego gatunku. Jej zastosowanie w zarządzaniu konfliktem jest jednak kwestionowane przez naukowców, co zostało wyjaśnione w artykule „Problem-Elephant Translocation: Translocating the Problem and the Elephant?”. Jego autorzy argumentują, że przyczyną stosowania translokacji jest zazwyczaj „presja publiczna i polityczna”. W 2012 r. dr Prithiviraj Fernando i jego współpracownicy wykorzystali obroże GPS do monitorowania 16 translokacji słoni opisanych jako „problematyczne” przez Departament Ochrony Dzikiej Przyrody Sri Lanki z powodu wcześniejszych incydentów między tymi zwierzętami a mieszkańcami wiosek. Słonie chwytano poza obszarami chronionymi i wypuszczano w parkach narodowych. Badanie wykazało, że 11 z 16 przeniesionych słoni próbowało wrócić do swych wcześniejszych siedlisk w ciągu zaledwie 10 dni od przeniesienia. Dwa z nich zostały zabite na terenie parków, a 14 opuściło ich granice. Ponadto przeniesienie zwierzęcia ważącego tyle, ile pięć samochodów osobowych, również wiąże się z ryzykiem, zwiększa śmiertelność słoni i wzbudza w nich agresję. POSZUKIWANIE ROZWIĄZANIA KONFLIKTU Jeżeli więc ludzie i słonie muszą dzielić to samo terytorium, to jak można zorganizować ich wspólne funkcjonowanie? Część naukowców, rolników i zainteresowanych tym tematem stowarzyszeń od lat stara się znaleźć odpowiedź, dzięki której uda się obniżyć temperaturę konfliktu za pomocą „modelu współistnienia człowieka i słonia”. OGRODZENIA ELEKTRYCZNE – JAK DOTĄD NAJSKUTECZNIEJSZE ROZWIĄZANIE „Skoro po 70 latach nieustannych prób umieszczania słoni w parkach 70% tych zwierząt przebywa poza obszarami chronionymi, to coś w tym systemie nie działa” – zwraca uwagę dr Prithiviraj Fernando, który spędził dwie ostatnie dekady, pracując nad innym rozwiązaniem: dlaczego do ochrony ludzi i upraw nie wykorzystać płotów, zamiast grodzić terytoria słoni? Strategia dra Fernanda oraz Centrum Badań i Ochrony Dzikiej Przyrody polega na zastosowaniu dwóch rodzajów ogrodzeń elektrycznych w dwóch głównych sytuacjach konfliktowych. Pierwszy rodzaj to „elektryczne ogrodzenie wiejskie” do ochrony ludzi, a drugi to „sezonowe elektryczne ogrodzenie pól ryżowych” do ochrony upraw. Dr Prithiviraj Fernando opisuje zalety działania ogrodzeń elektrycznych. „Porażenie prądem jest odczuciem na tyle nienaturalnym, że słonie nie przyzwyczajają się do niego tak łatwo. Co więcej, ponieważ ogrodzenia rozstawiane są wokół wiosek i pól ryżowych, słonie nie kojarzą ich z mieszkającymi tam ludźmi, nie powinny zatem być wobec nich agresywne. Dlatego ogrodzenia elektryczne nie eskalują konfliktu, a są jego rozwiązaniem” – podkreśla ekspert. Według doktora stawianie ogrodzeń elektrycznych wymaga zastosowania strategii, która zależy od trzech elementów: lokalizacji, specyfikacji i konserwacji. LOKALIZACJA „W Sri Lance jest wiele ogrodzeń, ale postawionych w niewłaściwych miejscach. Ma to zresztą historyczne uzasadnienie, ponieważ w przeszłości głównym sposobem załagodzenia konfliktu między człowiekiem a słoniem było umieszczenie wszystkich tych zwierząt na obszarach chronionych. Z czasem ludzie się zorientowali, że przewożenie słoni z miejsca na miejsce i umieszczanie ich w obszarach chronionych nie przynoszą oczekiwanych rezultatów. Zwierzęta opuszczają nowe miejsca pobytu i wracają na stare śmieci. W związku z tym ogrodzenia elektryczne stawia się ostatnio na granicach obszarów chronionych. Tylko jaki to ma sens, skoro poza granicami tych terenów również są siedliska słoni? W rezultacie mamy ogrodzenia elektryczne, a słonie stoją po obu ich stronach” – tłumaczy cierpliwie dr Prithiviraj Fernando. SPECYFIKACJA Pół godziny jazdy samochodem od domu dra Fernanda, obok rzadko uczęszczanej drogi w pobliżu Parku Narodowego Yala, niektóre domy są chronione „elektrycznymi ogrodzeniami wiejskimi”. 66-letni Sirisena, rolnik ubrany w kolorowy sarong, wyjaśnia, że ogrodzenia działają od godziny szóstej po południu do szóstej rano, „ponieważ słonie zwykle przychodzą w nocy”. Sirisena uśmiechając się, dodaje, że odkąd postawiono płoty, wypadków z udziałem zwierząt jest znacznie mniej. Ogrodzenia działają pod napięciem ok. 6–8 tys. V. „Płynie w nich prąd elektryczny o bardzo niskim natężeniu, które wynosi od 4 do 5 mA – wyjaśnia 37-letni Bandara, który współpracuje przy konserwacji ogrodzeń z Centrum Badań i Ochrony Dzikiej Przyrody. – Gdy słoń dotyka ogrodzenia, odczuwa lekkie porażenie prądem, ale ze względu na niskie natężenie nie doznaje obrażeń” – uspokaja. KONSERWACJA To najważniejszy element strategii. Centrum Badań i Ochrony Dzikiej Przyrody współpracowało w tej kwestii ze społecznościami, z sekretariatami okręgowymi i tzw. grama niladhari (urzędnikami wiejskimi) na południu i północnym zachodzie wyspy. „W Perakum, wiejskiej okolicy, gdzie mieszka ok. 80 rodzin (mniej więcej 400 osób), konserwacja ogrodzenia to zadanie, które dotyczy całej wioski” – zapewnia 32-letni Ruwan, lokalny urzędnik. Wyjaśnia, że każdy wieśniak płaci 50 rupii (0,25 euro) miesięcznie za utrzymanie płotów, a raz w miesiącu wybrana grupa mieszkańców sprawdza, czy są one w dobrym stanie. Oprócz ustawionych wokół wiosek elektrycznych ogrodzeń do łagodzenia jednej z głównych konsekwencji konfliktu między człowiekiem a słoniem – strat ekonomicznych – są wykorzystywane również tymczasowe ogrodzenia pól ryżowych. Kilka dni temu Premadasa, miejscowy rolnik uprawiający ryż, spał w chatce na drzewie, skąd każdej nocy obserwował swoje pola, kiedy obudził go hałas tłuczonych butelek. Na tym obszarze, w pobliżu Parku Narodowego Yala, mieszkańcy wioski wieszają na drutach wokół domów i pól uprawnych puste metalowe puszki lub szklane butelki, aby wiedzieć, kiedy zbliża się słoń. Tym razem wszystko wydarzyło się w mgnieniu oka – gdy rolnik się obudził i podniósł z podłogi swojej chatki, samiec słonia pochłaniał spory kawał zielonej trawy wprost z pola ryżowego. Po ryżowym bankiecie ważącego 4 t zwierzęcia pozostała tylko pokaźnych rozmiarów dziura w trawie. Chaty na drzewach od dawna służyły do monitorowania upraw w Sri Lance. W dzisiejszych czasach tak starą praktykę, jak wspólna ochrona plonów za pomocą obserwacji pól uprawnych z konarów drzew, mieszkańcy łączą z nowoczesnymi sposobami ostrzegania się przed słoniami. Premadasa pokazuje tymczasowe ogrodzenia elektryczne pól ryżowych, których używa, obserwując jednocześnie wydarzenia z chatki zbudowanej na drzewie. Ogrodzenia są podłączone do paneli słonecznych i działają tylko w trakcie sezonu uprawowego. W ten sposób mieszkańcy zapobiegają niszczeniu plonów przez słonie. Po żniwach płot jest rozbierany, a resztki ryżu zostawia się zwierzętom. Dzięki temu słonie i ludzie mogą pokojowo współistnieć i nikt nikogo nie krzywdzi. „Żaden środek nie jest w 100% skuteczny i nie wszystkie z nich działają wszędzie tak samo – podsumowuje dr Fernando. – Uważam, że pokojowe współżycie jest całkiem możliwe, aby jednak znaleźć rozwiązanie, należy badać możliwości współistnienia”. Doktor wyjaśnia, że istnieją dwa zasadnicze czynniki. „Po pierwsze, trzeba przekonać ludzi, że stanowią istotną część rozwiązania. Po drugie, bardzo ważna jest konserwacja urządzeń. Ogrodzenia elektryczne muszą być budowane przez mieszkańców wioski i przez nich utrzymywane”. NOWE ROZWIĄZANIA: CHWILOWE OŚLEPIENIE SŁONI Obok domu pani Neelammy w Wilachchiyi w północno-zachodniej Sri Lance w pniach niektórych palm umieszczono kilka plastikowych gadżetów. To zmodyfikowane prysznice, które zostały założone przez Towarzystwo Ochrony Dzikiej Przyrody (WNPS) po tym, jak słoń wybił okno w domu pani Neelammy. „Testujemy system odstraszania słoni przy użyciu migoczącego światła LED do chwilowego oślepiania i dezorientacji zwierząt” – wyjaśnia CanagaRetna. Mówi, że mieszkańcy wioski pomogli zbudować ten system za pomocą plastikowych głowic prysznicowych, żarówek LED i baterii. „Jak to działa? Wyobraź sobie, że śpisz i nagle ktoś świeci ci w oczy latarką, tyle że mocniejszą niż standardowa” – dodaje Jehan. System odstraszania słoni światłem to wynalazek Podkomisji Współistnienia Człowieka i Słonia przy Towarzystwie Ochrony Dzikiej Przyrody oraz pułkownika Sudatha Udayaseny, oficera lankijskiej armii. To właśnie on wpadł na pomysł, aby wykorzystać naturalną cechę budowy zmysłu wzroku słoni i odstraszać je bez konieczności wyrządzenia krzywdy zwierzętom. Podobnie jak w przypadku innych ssaków lądowych, u słoni występuje zaburzenie rytmu widzenia – ich sposób widzenia zmienia się wraz z porą dnia. Oczy słoni są najbardziej wrażliwe na słabe światło nocne, dzięki czemu widzą w ciemności lepiej niż ludzie. Kiedy więc migające światło LED oświetla oczy słonia, przez chwilę jest on ślepy i zdezorientowany, a wtedy ucieka. Pani Neelamma przyznaje, że słonie nie zbliżały się do jej domu, gdy urządzenia działały. Teraz nie działają, ponieważ wyczerpały się baterie. 10 lat temu słoń zaatakował i zabił sąsiada Chaandani Damyathi. Teraz gdy zapada zmrok, 37-letnia Damyathi nie wychodzi z domu. „Mój mąż pracuje poza domem, a ja się boję” – przyznaje, trzymając na rękach córeczkę. Ich pokój zdobią zdjęcia ślubne i kolorowy kalendarz. Kobieta wyjaśnia, że trzy miesiące temu „słoń przeszedł przez dżunglę, przedarł się przez gałęzie drzew i podszedł pod dom”. Damyathi i jej rodzina mają niewielki kawałek ziemi, na którym uprawiają ryż i dynie. Tutaj Towarzystwo Ochrony Dzikiej Przyrody również prowadzi testy systemu odstraszania światłem, który został zamontowany dwa lata temu. Tyle że teraz system nie działa. Damyathi mówi, że zniszczyły go małpy. „Na tym obszarze konflikt między człowiekiem a słoniem jest spory. Dawniej te tereny należały do słoni, a ludzie przybyli tutaj 13–15 lat temu” – wyjaśnia Jehan CanagaRetna. Damyathi zgadza się, że przed laty skala problemu była mniejsza. „Słonie się pojawiły, gdy ludzie zaczęli uprawiać tutaj ziemię. Przychodzą, ponieważ mogą tu łatwiej zdobyć pożywienie”. Dom rodzinny Damyathi znajduje się przy drodze, obok której stoi pomalowany na żółto znak z rysunkiem dużego i małego słonia. Napis na znaku ostrzega przed niebezpieczeństwem. Teraz kilka krów blokuje drogę. Po chwili pojawia się na niej żółw. W lipcu 2020 r. w mediach społecznościowych opublikowano film przedstawiający słonia na środku autostrady na południu wyspy. System odstraszania światłem został tutaj zbudowany w 2019 r. i początkowo liczył 2,5 km. Otaczał pole ryżowe należące do 18 rodzin, z których każda uprawiała ok. 2–3 km kw. Po kilku miesiącach Towarzystwo Ochrony Dzikiej Przyrody stwierdziło jednak, że mieszkańcy nie dbali o baterie zasilające system. W 2020 r. organizacja rozpoczęła bezpośrednią współpracę z rolnikami na trzech obszarach: Galgamuwa, Wilachchiya i Pokunutanne. I wtedy wybuchła pandemia COVID-19. „To pięcioletni program pilotażowy. Jeżeli zadziała, wdrożymy go na większą skalę” – tłumaczy CanagaRetna. Niedawno odwiedził gospodarstwo w Ahatuwewie, w regionie Galgamuwa, w prowincji północno-zachodniej, gdzie system odstraszania słoni światłem został rozmieszczony wokół plantacji rolniczych na obszarze 1 km kw. „Tutaj rolnik czuwa, aby system działał każdego dnia, a to właśnie ludzie są największą przeszkodą, jaką napotykamy” – dodaje CanagaRetna. ALTERNATYWNE SPOSOBY UPRAWY ROLI Gdy w 2016 r. dr Shermin de Silva, założycielka organizacji charytatywnej Trunks & Leaves Inc. zajmującej się ochroną słoni, ustawiła kilka fotopułapek na drodze w pobliżu Parku Narodowego Udawalawe, nie spodziewała się, że dowie się o „tak dużej aktywności tych zwierząt”. Park Narodowy Udawalawe został założony w 1972 r., aby chronić dzikie słonie, które zostały wyparte ze swoich naturalnych terytoriów w wyniku budowy zbiornika wodnego. Po wybudowaniu tamy teren został wyraźnie przekształcony. Pierwotny krajobraz lasów liściastych ustąpił miejsca uprawom i osadom, zaostrzył się więc konflikt między słoniami a ludźmi. Dr Shermin de Silva, z wykształcenia ekolożka behawioralna, od 2006 r. prowadzi projekt badawczy o nazwie „Udawalawe Elephant Research”. To długoterminowe badanie procesów demograficznych i zachowań społecznych słoni indyjskich. De Silva rozpoczynała obserwacje, używając kamer wideo w ramach projektu Coexistence, który obejmuje badania i inicjatywy społecznościowe mające na celu znalezienie sposobów pokojowego współistnienia słoni i ludzi. „Fotopułapki są wrażliwe na ruch na określonej wysokości nad ziemią, więc robią zdjęcia, gdy przechodzi coś dużego, np. ludzie lub słonie” – wyjaśnia dr de Silva. Mówi, że na początku jednym z celów było obserwowanie słoni na obszarze, na którym planowano ustawić ogrodzenia elektryczne. Gdy już działały, pojawiło się kolejne zadanie: zbadać konflikt między człowiekiem a słoniem w tym właśnie miejscu. Obecnie dr de Silva korzysta z 36 kamer. Badaczka podziela pogląd innych naukowców, że jedynym możliwym rozwiązaniem konfliktu jest „współistnienie”. W swojej pracy szuka sposobów, dzięki którym ludzie i słonie mogliby nadal dzielić wspólną przestrzeń, „spełniając jednocześnie wymogi bezpieczeństwa po obu stronach”. „Współistnienie oznacza bezpieczeństwo ekonomiczne i fizyczne” – wyjaśnia badaczka. Trawa na polach ryżowych przyciąga słonie, dlatego dr de Silva bada teraz, czy alternatywne metody uprawy roli na niektórych obszarach mogą być sposobem na zminimalizowanie konfliktu. Na początku 2020 r. organizacja Trunks & Leaves oraz firma zajmująca się eksportem przypraw i olejków rozpoczęły próby opracowania kadzidełka, którego zapach odstraszałby słonie. Gdyby to rozwiązanie zadziałało, mieszkańcy terenów wiejskich czuliby się bezpieczniej, a ponadto mogliby dodatkowo zarobić. Niestety, próby opracowania kadzidełka zostały przerwane. „Wszystko z powodu pandemii COVID-19. Musieliśmy również odroczyć próby korzystania z upraw alternatywnych ryżu. Miejmy nadzieję, że wznowimy je w styczniu 2021 r.” – dodaje dr de Silva, która ma zamiar współpracować z mieszkańcami wioski, aby znaleźć dla nich inne możliwości utrzymania. „Ten sam motyw powtarza się cały czas: jest siedlisko słoni i są uprawy ryżu, tuż obok siebie. Jeżeli umieszczasz taką pokusę w samym środku siedliska słoni, to czego można oczekiwać od zwierząt? – pyta badaczka. – Nawet polityka rządu dotycząca rozwoju systemu nawadniającego uprawy zachęca czasami do tak nielogicznych rozwiązań” – dodaje de Silva. „Szukając nowych metod, nie możemy zapomnieć o ludziach – kontynuuje dr de Silva. – Najmocniej w tym konflikcie cierpi właśnie najbiedniejsza część społeczeństwa – rolnicy, którzy nie mają nic poza ziemią, uprawami i plonami do sprzedania” – podkreśla de Silva. Według wyników badań organizacji Trunks & Leaves niektóre rodziny w rejonie Udawalawe ledwo wiążą koniec z końcem – żyją za 200 tys. rupii lankijskich (ok. 915 euro) rocznie. „Ludzie szczególnie narażeni na kaprysy losu dodatkowo najmocniej cierpią ze względu na szkody wyrządzane przez słonie – dodaje de Silva. – Istnieje więc rozbieżność między tymi, którzy chcą chronić słonie ze względów środowiskowych, akademickich lub ochrony gatunkowej (to w większości mieszkańcy miast i osoby wykształcone), a tymi, którzy muszą żyć w pobliżu siedlisk słoni” – podsumowuje dr de Silva. To ludzie tacy jak pani Neelamma, Damyathi i jej rodzina, pan Sirisena, Ruwan oraz ich społeczności, a także wielu innych mieszkańców Sri Lanki. Tekst, zdjęcia i wywiady wideo: Lola García-Ajofrín Zdjęcia słoni: Marcin Suder Zdjęcie martwych słoni: Kanchana Kumara Ariyadasa Nagranie z drona: Sisira Sampath Fotopułapka: Shermin de Silva Produkcja: Lola García-Ajofrín, Marcin Suder, Piotr Kliks Design: Tina Xu Web development: Piotr Kliks Tłumaczenie: Grzegorz Kurek Korekta: Słowne Babki © 2021 Outriders
Przygotowaliśmy dla Ciebie poranną prasówkę. Zobacz artykuły, które nasi czytelnicy czytali najchętniej wczoraj, Sprawdź, czy nie minęło Cię nic ważnego. Czy czytałeś artykuł: „Libacje w policyjnym ośrodku szkoleniowym? Trwa kontrola w ośrodku w Sieradzu”?Prasówka top 3 artykuły z wczorajOto lista najpopularniejszych wczoraj wiadomości. Czy miałeś okazje przeczytać je wszystkie?📢 Libacje w policyjnym ośrodku szkoleniowym? Trwa kontrola w ośrodku w SieradzuW Ośrodku Szkolenia Policji w Sieradzu kurs podstawowy odbywają młodzi funkcjonariusze. Jeden z uczestników obecnie kończącego się kursu, twierdzi, że młodzi policjanci piją w pokojach wódkę, piwo i palą przegap promocji!Promocje w elektromarketach W Łódzkiem. Kierowca porażony prądem. Lądował LPRPod opiekę medyków z Lotniczego Pogotowia Ratunkowego trafił kierowca samochodu ciężarowego (typu wywrotka), który w podłódzkiej miejscowości został porażony prądem. 📢 Te samochody są godne polecenia. Są najmniej awaryjne według rankingu ADAC [Lista rankingowa!]Używane samochody cieszą się dużą popularnością wśród kierowców. Wielu chciałoby za relatywnie małe pieniądze kupić auto z drugiej ręki. Jak wybrać te najmniej awaryjne? Nie jest to łatwe zwłaszcza dla osób zakochanych w konkretnych markach. Wtedy często argumenty nie mają znaczenia. Warto jednak się w nie słuchać, korzystając, chociażby z rankingów awaryjności przygotowywanych przez ADAC. Sprawdźcie, które samochody są najmniej awaryjne. Oto pełna lista!Czytaj wygodniej najważniejsze wiadomościMateriały promocyjne partnera Prasówka pozostałe wydarzeniaPoniżej prezentujemy pozostałe artykuły, które przyciągały wczoraj uwagę czytelników. Co było tak istotne, że nie można było od tego oderwać wzroku?📢 Te zabawki z PRL-u były hitem! Znamy ich aktualne ceny! Wciąż są na nie chętni. Sprawdź, czy masz je w domu!Okres PRL-u w wielu wymiarach był czasem szczególnie tragicznym. Nie brakuje jednak ludzi, którzy z rozrzewnieniem wspominają pewne charakterystyczne elementy dzieciństwa, które przypadało właśnie w tym okresie. Zabawki z PRL-u należą do grona właśnie takich mile zapamiętanych wspomnień, które niektóre firmy próbują przywrócić do życia. Zarówno smak oranżady w proszku, jak i waty cukrowej wydaje się inny teraz i kiedyś. Podobnie jest z zabawkami, które dzisiaj, choć wydają się bardziej zaawansowane, nie są tak „wspaniałe” jak te z czasów PRL-u. Jakiego typu zabawki z poprzedniego systemu są dzisiaj popularne i poszukiwane na aukcjach?📢 Więźniowie chętnie podejmują pracę. Miejsc pracy stale przybywa również w łódzkim okręguW jednostkach podległych Okręgowemu Inspektoratowi Służby Więziennej w Łodzi (trzy areszty i sześć zakładów karnych) pracuje 3322 osadzonych, a w Łodzi zatrudnionych jest 597 osadzonych. Najwięcej w Zakładzie Karnym nr 1 przy ul. Beskidzkiej 54, gdzie działa duże przedsiębiorstwo zatrudniające do pracy na szwalni. W regionie najwięcej pracujących więźniów odsiadujących wyroki jest w Zakładzie Karnym we Włocławku - 646 osadzonych oraz w Zakładzie Karnym w Garbalinie, gdzie pracuje 484 osadzonych.📢 Lista najbardziej toksycznych owoców i warzyw. One są szczególnie niebezpieczne - nowy raport [ Owoce i warzywa są źródłem wielu cennych witamin i składników mineralnych, jednak mogą również zawierać szkodliwe pestycydy. Raport EWG wskazuje listę najbardziej niebezpiecznych owoców i warzyw. Oto najbardziej toksyczne owoce i warzywa - sprawdź je wszystkie w naszej galerii.📢 Kochani sąsiedzi! Zobacz najlepsze ogłoszenia z klatek schodowych ZDJĘCIA głośno uprawiają seks, hałasują, śmiecą, palą na klatce schodowej itd., itp... W takich sytuacjach wielu sąsiadów postanawia napisać list i powiesić go w widocznym miejscu na klatce schodowej, w windzie. Zobacz najlepsze ogłoszenia sąsiadów, klikając w galerię zdjęć. Na kolejne slajdy możecie przechodzić za pomocą strzałek lub gestów. To sprawia, że łodzianie czują się nieszczęśliwi w Łodzi. Wiemy, co najbardziej przeszkadza mieszkańcom Łodzi. Ranking otodom sprawia, że mieszkańcy Łodzi są nieszczęśliwi? Otodom przeprowadziło badanie, z którego możemy dowiedzieć się, jakie aspekty życia w Łodzi są szczególnie uciążliwe dla mieszkańców. Zobacz, dlaczego Łódź nie znalazła się na liście najbardziej szczęśliwych miast w Polsce. Zgadzacie się z rankingiem?📢 Horoskop na dziś, Horoskop na poniedziałek dla: Byk, Bliźnięta, Rak, Strzelec, Koziorożec, Lew, Panna, Waga, Skorpion na poniedziałek, 1 sierpnia 2022. Kto będzie mógł uznać początek tygodnia za udany? Horoskop codzienny na poniedziałek dla wszystkich znaków zodiaku. Wodnik, Ryby, Baran, Byk, Skorpion, Strzelec, Bliźnięta, Rak, Lew, Panna, Waga, Koziorożec w horoskopie na poniedziałek. Horoskop na dziś Zgrabna Julia Wieniawa na wakacjach na Malediwach. Co za widok! ZDJĘCIA Julia Wieniawa wraz z mamą, Martą Wieniawą-Narkiewicz, odpoczywała w te wakacje w… raju na Malediwach. To był wspaniały czas. Słońce, woda, opalenizna, piękna modelka i… prawie nic więcej.📢 Licytacje komornicze w Łodzi. Mieszkania, działki, domy od komornika za 3/4 ceny ZDJĘCIALicytacja komornicza to często najlepszy sposób, by kupić nieruchomość w atrakcyjnej cenie. Zobaczcie domy, mieszkania i działki które w najbliższym czasie będą licytowane przez komorników w Łodzi. 📢 Tak żyje Magda Narożna. Zobacz jak wygląda jej dom ukryty w lesie. Wokalistka zespołu "Piękni i młodzi" ma też drogi samochódPopularna Wokalista bardzo lubi podróżować, ale pod Łomżą ma swój azyl. Dom jest otoczony lasem, ale wokalistka nie boi się tam mieszkać, gdyż posesji strzegą dwa olbrzymie owczarki środkowoazjatyckie. Magda Narożna może się także pochwalić wspaniałym samochodem - lexusem. Niedawno Wokalistka wyleciała do Stanów Zjednoczonych. 📢 Janusz Niedźwiedź, trener Widzewa: Najwięcej pretensji mam o drugiego straconego golaPiłkarze Widzewa przegrał swój pierwszy mecz w Łodzi w sezonie 2022/2023 z Lechią Gdańsk 2:3. Oto co po meczu powiedział szkoleniowiec drużyny z al. Piłsudskiego.📢 Najlepsze memy z Putinem. To najśmieszniejsze memy o Rosji. W Rosji są zakazane, ale my możemy je publikować. GaleriaUkraińscy internauci, a zaraz za nimi polscy, wraz z wybuchem wojny ruszyli do walki w internecie. Jedną z najlepszych broni psychologicznych są memy - ośmieszają wroga i podnoszą na duchu tych, którzy walczą. W Rosji obrazki ośmieszające prezydenta zostały zakazane. Zobaczcie wojenne memy.📢 Giełda, targowisko, bazar, w Łodzi przy ul. Puszkina. Handel kwitnie, CENY bardzo atrakcyjne, w każdą niedzielę są tłumy ZDJĘCIA targowisko w Łodzi, giełda, bazar przy ul. Puszkina w każdą niedzielę przyciąga tłumy. Kilkuset handlujących oferuje produkty niemal z każdej branży: AGD, RTV, meble, artykuły spożywcze, słodycze, chemia i kosmetyki z Niemiec, odzież (bielizna, buty, spodnie, koszulki, żakiety, kurtki), rowery, akcesoria samochodowe. Kibice Widzewa na meczu z Lechią Gdańsk. Wspaniały doping. Liga Mistrzów - tak mówią przyjezdni o atmosferze w Sercu ŁodziKibice Widzewa po raz kolejny pokazali, że należą do najlepszych w Polsce. Na trybunach w meczu z Lechią zasiadło ponad 17 tysięcy fanów, którzy nie szczędzili gardeł, by wspierać drużynę Janusza Niedźwiedzia. A jak było na trybunach? Zobaczcie w naszej GALERII.📢 Tej to dobrze! Meksyk, Tajlandia i co jeszcze? Blanka Lipińska nie oszczędza na podróżach Lipińska była już w Tajlandii, wcześniej odpoczywała w Meksyku. Tej to dobrze...Wirtualna galeria celebrytki obfituje w plażowe ujęcia i swobodne, ponętne pozy. Widać, że za granicą ma jeszcze więcej odwagi!📢 Widzew - Lechia 2:3. Powrót ekstraklasy na łódzki stadion przyniósł emocjeW spotkaniu 3. kolejki piłkarskiej ekstraklasy Widzew przegrał 2:3 Lechią Gdańsk. Mecze krajowe elity wróciły na stadion przy al. Piłsudskiego po ośmiu latach przerwy. Trzeba przyznać, choć spotkanie zakończyło porażką łodzian, to jednak przyniosło mnóstwo raz łodzianie pokazali, że grają bez kompleksów z najlepszymi w naszym kraju. Gospodarzom należą się słowa uznania za waleczność i ambicję. Gospodarze dwukrotnie doprowadzali do wyrównania. Brakło niestety nieco piłkarskiej jakości. Widać to było szczególnie w defensywie. Błędy i niezdecydowanie obrońców Widzewa sprawiły, że doświadczeni zawodnicy Lechii mieli bramkowe okazje. Nie zmarnowali ich i wywieźli z Łodzi trzy punkty.📢 Podwójny jubileusz! Katarzyna Pakosińska po 50-tce wygląda zjawiskowo. ZDJĘCIAKatarzyna Pakosińska w tym roku obchodzi dwa jubileusze. Prywatną pięćdziesiątkę i estradową trzydziestkę. Od pewnego czasu karuzela jej życia cudownie wiruje. 📢 Śmiertelny wypadek na drodze Piotrków - Koło Do śmiertelnego wypadku doszło w sobotę, przed godz. 18 na drodze Piotrków - Koło. W wyniku zderzenia dwóch samochodów osobowych, zginął 37-letni mężczyzna. 📢 Ile zapłacimy za wyprawkę szkolną w roku 2022/2023?Przełom lipca i sierpnia to okres, kiedy rodzice zaczynają interesować się zakupem artykułów szkolnych dla swoich pociech. - Rodzice przychodzą do nas długo przed rozpoczęciem roku szkolnego, ponieważ starają rozłożyć sobie ten zakup w czasie i nie odkładać tego na ostatnią chwilę, gdyż nie jest to mały wydatek - tłumaczy Aneta Niedźwiedzka ze sklepu papierniczego Brystol w Łodzi. 📢 Pedofile ścigani przez policję. Poszukiwani są za czyny o charakterze pedofilskim. Mogą ukrywać się w Twoim sąsiedztwie (zdjęcia)Pedofile poszukiwani przez polską policję. Te osoby ścigane są przez wymiar sprawiedliwości w związku z czynami o charakterze pedofilskim. Chodzi tu o zmuszanie do stosunków płciowych małoletnich, o obcowanie płciowe z małoletnimi, o prezentowanie pornografii im pornografii itp. Ukrywające się przed wymiarem sprawiedliwości osoby ścigane są z art. 200 kodeksu karnego, który przewiduje karę do 12 lat pozbawienia wolności. Zdjęcia, nazwiska i rysopisy poszukiwanych pedofili znajdziesz w naszej galerii zdjęć.📢 Podtopiony Wrocław. Ulice zamieniły się w rzeki. Zalane piwnice i parkingi. Strażacy mieli pracowitą dobę [ZDJĘCIA, FILM]Miniona sobota (30 lipca), a także noc z soboty na niedzielę dały się we znaki strażakom z Wrocławia. Mocno padało, deszczówka zalała ulice, garaże, piwnice. Strażacy interweniowali prawie 120 razy. 📢 Magda Gessler traci kilogramy i wygląda rewelacyjnie. Temperamentna restauratorka zdradza, co je, czego unika dieta Magdy Gessler działa. I to jak! Widać to na pierwszy rzut oka. Restauratorka postanowiła zadbać o swoje zdrowie, odchudzać się i już są tego efekty! I to jakie! Słynna restauratorka pochwalił się swoimi osiągnięciami i zdradza, jaką zastosowała dietę! Co sprawiło, że czuje się lepiej, jest chudsza i ma mnóstwo energii? 599. urodziny Łodzi: ciepły wieczór sprzyjał świętowaniu. Frekwencja była duża nie tylko na koncertach! ZDJĘCIAŁodzianie hucznie rozpoczęli świętowanie 599. urodzin naszego miasta. Wczoraj (29 lipca) mogli wziąć udział w Targu Rzeczy Wszelakich, zorganizowanym w Pasażu Róży, a także posłuchać koncertów w Manufakturze. Wystąpiły zespoły Enej oraz Zakopower. Frekwencja była duża. Dopisała też pogoda - ciepły i suchy wieczór sprzyjał świętowaniu. Łodzianie chętnie odwiedzili ul. Piotrkowską, wspomniany Pasaż Róży, a także nową atrakcję przy ul. Ogrodowej - rzeźbę w kształcie serca Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy. Zobaczcie zdjęcia!📢 Sulejów. Wyjechał na wczasy z kolegami i zdemolował ośrodek, w którym mieszkałZarzut uszkodzenia mienia usłyszał 33-letni wczasowicz jednego z ośrodków agroturystycznych na terenie gminy Sulejów (pow. piotrkowski). Mężczyzna podczas kłótni z kolegami zdemolował wyposażenie pokoju, w którym mieszkali. 📢 Zaginiona we Wrocławiu Maria odnalazła się w niemieckim szpitalu. Zgwałcona i pobitaWiemy więcej o mieszkającej we Wrocławiu, a pochodzącej z Łańcuta 25-latce. Zaginiona i poszukiwana od kilku dni Maria odnalazła się w ciężkim stanie, w szpitalu w Niemczech. Z mieszkania na Psim Polu we Wrocławiu, według jej relacji, przekazanej portalowi przez rodzinę, porwać ją mieli niedawno poznani sąsiedzi.📢 Ile na wesele 2022? Ile dają świadkowie, chrzestni i inni goście? Ile do koperty na wesele? Czy podpisywać kopertę z pieniędzmi? na wesele 2022. Ile włożyć do koperty. Ile od świadka, chrzestnych i pozostałych gości? Czy trzeba podpisywać kopertę? - zastanawiają się osoby, które w 2022 roku wybierają się na ślub i wesele. Trendy w tej kwestii zmieniają się z roku na rok. Wiadomo, że organizacja przyjęcia weselnego to spory wydatek dla nowożeńców i ich rodziców. Szczególnie, że z roku na rok ceny idą w górę...📢 Kaja Paschalska w skąpym bikini ZDJĘCIA. Inspiruje się DodąKaja Paschalska swoimi nowymi zdjęcia zwróciła uwagę internautów. Właśnie zaktualizowała swój profil na Instagramie, dodając gorące fotografie z wakacji. Wygląda jak milion dolarów.📢 Kradną, biją, dyskryminują. KMP w Łodzi prosi o pomoc w ustaleniu tożsamości tych osóbPoszukiwani za kradzieże, pobicie czy dyskryminację na tle narodościowym. Tylko w ostatnich dniach policja opublikowała kilka wizerunków sprawców przestępstw prosząc o pomoc w ustaleniu ich tożsamości. 📢 Lidl, Biedronka, IKEA, Rossmann i inne sklepy wycofują ten towar ze swoich półek. Oto nowe ostrzeżenia GISGłówny Inspektorat Sanitarny wydał kolejne ostrzeżenia, dotyczące wycofania z obrotu niektórych produktów ze sklepów. Uważaj, niektóre towary nie nadają się do spożycia. Jeśli masz je już w swoim domu, to zwróć je do sklepu. Wyniki kontroli pracowników GIS zostały opublikowane i wiemy, których produktów nie wolno spożywać i kupować. Zobacz, jakie towary zostały wycofane ze sklepowych półek. Najnowszą listę produktów wycofanych przez GIS prezentujemy w naszej galerii.📢 Ksiądz będzie bezwzględny. Za te grzechy nie dostaniesz rozgrzeszenia. Lista grzechów ciężkich, których nie rozgrzeszy żaden ksiądz takie przypadki, że ksiądz nie ma wyjścia i nie może rozgrzeszyć wiernego. Nawet, gdy ten wyzna mu grzech, żałuje i chce zadośćuczynić. Bynajmniej nie są to zabójstwo czy zdrada. Zobacz, czego ksiądz nie rozgrzeszy.📢 Wyglądają niegroźnie? To najbardziej niebezpieczne osoby w Polsce. Oto zabójcy poszukiwani przez policję ( przez policję zabójcy cieszą się wolnością. Do tej pory nie zostali złapani. Niemniej jednak muszą ukrywać się przed wymiarem sprawiedliwości. Ścigani są w związku z artykułem 148 KK. Wśród nich są nie tylko Polacy, ale i Rosjanie, Ukraińcy, a nawet Niemcy. 📢 Piękne życzenia na 50. URODZINY dla mężczyzny i kobiety. Krótkie wierszyki na 50-tkę, wyjątkowe życzenia na 50-tkę! życzenia na 50 URODZINY dla kobiety i mężczyzny. Krótkie wierszyki na 50-tkę, śmieszne, poważne życzenia na 50-tkę!Życzenia na 50 URODZINY. Miss Natura Łódź 1988, czyli piękno bez bikini. Wybory Miss Natura ZDJĘCIAKażdy mile widziany, lecz rozebrany - takie napisy witały plażowiczów spędzających urlopy nad Bałtykiem w latach 80 - tych XX wieku. Do licznej grupy golasów, nurtu wywodzącego się z nudyzmu, dołączyli łodzianie pod wodzą prezesa Klubu Naturystów, Józefa Kubickiego z Łodzi.📢 Wspaniali kibice Widzewa na dzisiejszym meczu. Znajdź siebie na zdjęciu. ZOBACZ GALERIĘDzisiaj piłkarze Widzewa przegrali mecz o awans z Olimpią Grudziądz. Można rzecz, że zarząd, obecny trener i piłkarze nie są godni tych barw oraz tych wspaniałych kibiców, którzy tłumnie przychodzą na mecze i znakomicie dopingują. Piłkarze Widzewa po raz kolejny pokazali, że po prostu nie potrafią grać na wyższym poziomie niż 2 liga. Za to kibice łódzkiego Widzewa to Liga Mistrzów. Prezentujemy obszerną galerię fanów z al. Piłsudskiego z meczu Widzew Olimpia. Widzew to dzisiaj póki co tylko wspaniali kibice i historia klubu! BRAWO DLA WAS! Miłego oglądania. 📢 Co zostało w Łodzi po Magdzie Gessler? Nie wszystkie łódzkie restauracje przetrwały ZDJĘCIATrudno nie lubić Łodzi. Ja darzę ją wielkim sentymentem. A łódzkie restauracje wypadają na tle tych w innych miastach dokładnie tak, jaka dziś jest, w moim przekonaniu, Łódź: prosta, nieskomplikowana, ale bardzo przyjazna, niedroga i sympatyczna... Tak podczas jednej z wizyt z ekipą telewizyjnego programu „Kuchenne rewolucje” mówiła Magda Gessler. 📢 Pogrzeb Cezarego Mocka, bohatera "Sanatorium miłości". Jacek Kurski na pogrzebie. Tłumy towarzyszyły łodzianinowi w jego ostatniej drodzePOGRZEB CEZAREGO MOCKA Z ŁODZI. Rodzina, przyjaciele, sąsiedzi, znajomi, oraz ekipa "Sanatorium miłości", pożegnali na Starym Cmentarzu 67-letniego łodzianina, Cezarego Mocka. Na pogrzebie obecna była prowadząca program Marta Manowska oraz prezes TVP, Jacek Kurski. 📢 EL TORO KUCHENNE REWOLUCJE W ŁODZI. Czy Magda Gessler rzucała talerzami? [FILM, zdjęcia]Dziś TVN powtarza odcinek Kuchennych Rewolucji z Łodzi. W tym odcinku słynna restauratorka odmieniała restaurację El Toro przy ul. Narutowicza. Czy po kuchni El Toro fruwały patelnie i czy Magda Gessler tłukła talerze na podłodze?📢 Pani Monika jest jedyną w Łodzi kobietą strażakiem [zdjęcia, FILM]Starszy kapitan Monika Bartczak, jedyna w Łodzi kobieta strażak, przez 9 lat służby zaliczyła 1,5 tys. akcji. Ratuje i dowodzi. Na hasło "pożar" działa szybko i skutecznie.📢 Seksigraszki w policyjnych koszarachFunkcjonariusze odbywający kursy w Ośrodku Szkolenia Policji w Sieradzu przekazali nam film pełen pikantnych scen, który nakręcili nocą w koszarach. Widać na nim ze szczegółami, jak młodzi policjanci i policjantki zabawiają się w swoich pokojach i na korytarzach, gdy przełożeni spokojnie KONIECZNIETych 8 rzeczy nie wolno ci nosić w portfelu. Sprawdź jakich
sąsiad chodzi jak słoń